Dzisiejszy poranek. Kuchnia. W roli głównej ciocia Natalia, ciocia Ola, pluszak zając vel ajońć. On też był głodny. No to dostał pasztet.
Igor podnosi kubek z herbatą i mówi:
I:Pije.
N: Co pijesz?
I:Kawe!
N: Chyba herbatę?? Jesteś za mały na kawę-Chichoczę. Igor odkłada kubek, odwraca oczęta w moją stronę patrząc z pogardą. I naganą. Aż mi gdzieś włoski dęba stanęły.
I: JEŚTEM DUZI I PIJE KAWE!
O skubany... A jeszcze wczoraj wcinał butlę kaszki... :P
Natomiast młodsza zwana Olą na resztę życia pogrzebała nadzieję, że jeszcze będzie humanem jak siostra.
O: Oddałam książkę do biblioteki.
N: Jaką?
O: "Mały książe"
N: A teraz jaka lektura?
O:...No taka czarna książka...
Piętnaście minut potem
O: A przecież ty mi sama pożyczałaś tę książkę!
N:... "Kamienie na szaniec"
O: No właśnie!!
No... Czarna była. Fakt.
Hehehe duzi Gigol i mała Ola
OdpowiedzUsuńPS ciekawe czemu Gigol mówi na wszystkich że są duzi a na Olke że mała :-) się wyznał chłopina
Kasiek
tak, wyznał :D
UsuńHmmm no to skoro Igorek już taki duży, że pije kawę , to ja się przerzucam na ziółka . Chyba już mi tylko to zostało ;-)
OdpowiedzUsuńOla miażdży ;-) Pozdrów tą Naszą miłośniczkę książek ;-)
Pozdrowię-Oj miażdży że hej! :D
UsuńPS Ja już z kompleksów naj wolę pić miętę ;)
Igorek to się wdał w ciocię Natalkę stąd taki mądry i pomyslowy :D
OdpowiedzUsuńhahahaha, dzięki, dzięki :PPP
UsuńCórka kuzynki - 2 lata - pija zbożową kawę, więc mnie już nic nie zdziwi :)
OdpowiedzUsuńZbożowa! To jest myśl! Mikołaj kupi :))
UsuńHahaha, świetny jest:)) No ciocia cz Ty nie widzisz, że on duży i może pić kawę;pp.
OdpowiedzUsuńNie zauważyłam... jeszcze nie dawno karmiłam go butlą... taka gapa :P
UsuńJak tam Natalko po pierwszym dniu stażu ?
OdpowiedzUsuńSuper!!! Zero stresu, dużo śmiechu :)))
UsuńTo Ci siostrzeniec dorosl, nie wiadomo kiedy! :) Mowia, ze uplywajacy czas widac najlepiej po dzieciach, ale zeby tak z dnia na dzien??? :)
OdpowiedzUsuńPrawda? Jak tak dalej pójdzie, to chyba muszę zacząć zbierać kasę na jego ślub... :P
Usuń